14 września w porze five o’clock, w Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu odbył się wernisaż wystawy malarstwa Adama Kołakowskiego, artysty młodego pokolenia, ale już rozpoznawalnego i o ugruntowanej pozycji. Adam Kołakowski mieszka i tworzy w swojej rodzinnej Opinogórze. Jest absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Warszawie, ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu. Był stypendystą Uniwersytetu w Knoxville w Stanach Zjednoczonych. Swoje prace wielokrotnie prezentował w kraju i za granicą.
Licznie zgromadzone niezawodne grono miłośników miejscowej placówki muzealnej i osób wspierających jej działalność miało wyjątkową okazję obcowania ze sztuką nietuzinkową, jedyną w swoim rodzaju. Obrazy Adama nie wszystkim muszą się podobać, jednak nikt nie przechodzi obok nich obojętnie. Skłaniają do zatrzymania się i refleksji, cieszą żywym kolorem i zagadkowymi ujęciami tematów. Oprawione w szerokie ramy ze starych, wiekowych desek dębowych tworzą spójną całość i niezapomniany klimat. Jest w nich coś nieziemskiego, z pogranicza jawy, marzeń i snów, mimo iż wypełniają je przedmioty jak najbardziej ziemskie, wyciągnięte ze starych komód i stodół. No, chyba, że są to ikony, których kilka zagościło na wystawie. Te sensu stricte są przecież nieziemskie. Ikony „nowej ery” jak ktoś je nazwał, niepisane na drewnie, lecz malowane na płótnie, dalekie od pierwotnej sakralności zachowują jednak ich, wręcz terapeutyczny, spokój i duchowość. Prezentowane obrazy i terakotowe płaskorzeźby kuszą i czarują niezaprzeczalnym urokiem czekając na nowych odbiorców i nowych właścicieli, prace można bowiem zakupić i stać się ich posiadaczem po zakończeniu wystawy. Wystawa czynna będzie do 20 stycznia 2013 r.
Dzięki hojności niezawodnych sponsorów m.in. Pana Jana Perłowskiego, piekarni Perełka z Bieżunia i firmy CEDROB, ucztowano nie tylko duchowo.
Zapraszamy w imieniu autora i własnym do obejrzenia ekspozycji.
Lucyna Grabowska
Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu
o/MWM w Sierpcu