Cmentarz to szczególna przestrzeń, z którą wiązało się wiele nakazów, zakazów i przesadów. Groby jako miejsca, gdzie składano zmarłych były pewnego rodzaju medium między światem żywych i umarłych, dlatego żeby nie sprowadzić na siebie nieszczęścia rodzina nie mogła zaglądać do wnętrza mogiły podczas pogrzebu. Jako, że zmarli upominają się o własne rzeczy, uważano, żeby niczego nie zabierać z grobu, aby zmarły nie powrócił[1].
Jak głosi stare powiedzenie „Niech Ci ziemia lekką będzie” dotyczy łatwiejszego przejścia zmarłego na tamten świat, dlatego właśnie podczas pogrzebu, rzucano na trumnę garść ziemi. Istniał też przesąd, aby tej czynności nie wykonywała najbliższa rodzina, aby nieboszczyk nie pociągał kogoś za sobą[2].
Na godny pochówek na cmentarzu nie każdy mógł sobie zasłużyć. Wierzono, że nagły zgon człowieka jest karą boska za złe czyny, dlatego osoby, które nie zmarły śmiercią naturalną chowane były poza cmentarzem, bądź miały na nim wydzielone miejsce. Samobójcy spoczywali najczęściej pod płotem, zazwyczaj w niepoświęconej ziemi, gdyż z racji targnięcia się na własne życie, nie otrzymali rozgrzeszenia. Kobiety, które zmarły podczas porodu, bądź śmierć małych dzieci również wymagała specjalnego traktowania, gdyż dusze takich osób miały tendencje do wracania na ziemię, właśnie dlatego urządzano im skromną ceremonie pogrzebowa i chowano ich na skraju cmentarza.[3]
Cmentarz, a zwłaszcza groby znajdujące się na nim musiały posiadać specjalna ochronę, gdyż najważniejsze było, żeby zmarły nie wracał do świata żywych. Mieszanie się tych dwóch przestrzeni było niepożądane i z reguły przynosiło same nieszczęścia. Aby temu zapobiec na mogiłach sadzono miedzy innymi cierniste krzewy, które miały powstrzymać zmarłych od wyjścia z grobów. Przeszkodę dla duszy stanowił także rozsypany na nagrobku mak, gdyż nieboszczyk zanim opuścił cmentarz musiał wpierw policzyć wszystkie ziarenka[4].
Autor: Magdalena Kowalak
Bibliografia:
[1] A. Fisher, Zwyczaje pogrzebowe ludu polskiego, Lwów 1921, s. 337-338.
[2] Ibidem, s. 339-342.
[3] M. Tymochowicz, Magia odejścia: obrzędowość pogrzebowa w Polsce, „Obyczaje”, nr 11, Lublin 2002, s. 34-47.
[4] A. Fisher, Zwyczaje pogrzebowe ludu polskiego, Lwów 1921, s. 347-351.