Kontakt
  • Zmień kontrast
  • Zmniejsz rozmiar tekstu
  • Zwiększy rozmiar tekstu
  • Zobacz deklarację dostępności
logo-www-kolor-50logo-www-kolor-50logo-www-kolor-50logo-www-kolor-50
  • AKTUALNOŚCI
    • Najnowsze
    • Blog
    • Kalendarz wydarzeń
    • Wieści Muzealne online
    • Konferencje
    • Archiwum
  • DLA ZWIEDZAJĄCYCH
    • Muzeum godziny bilety
    • Wirtualne spacery
    • Bilety
    • Regulamin zwiedzania
    • Informacje dla osób z niepełnosprawnościami
    • Oferta noclegowa
    • Gastronomia
  • EDUKACJA
  • O MUZEUM
    • Historia
    • Zbiory cyfrowe
    • Nagrody
    • Projekty i inwestycje
    • Biblioteka
    • Wydawnictwa – sklep
    • Partnerzy
    • Kariera
  • USŁUGI DODATKOWE
    • Informacje dla Wystawców
    • Wynajem obiektu i terenu
      • Kościół z Drążdżewa
      • Sale konferencyjno-szkoleniowe
      • Piknik
      • Organizacja ogniska
    • Wóz, bryczka, kulig
    • Szkółka jeździecka
    • Jazda w siodle
  • BILETY
  • BIP
  • Facebook
  • Instagram
  • YouTube
  • Mapa strony
0

Zboże – zwyczaje i obyczaje

  • Strona główna
  • Aktualności
  • Blog
  • Zboże – zwyczaje i obyczaje
łany zbóż z chabrami na pierwszym planie i drzewami w tle
Rośliny miododajne
5 lipca 2022
wiklinowe wyroby w środku drewnianego pomieszczenia
Plecionkarstwo
20 lipca 2022
13 lipca 2022
Kategorie
  • Blog
Tagi
kobiety w iwjskich strojach na polu żyta stroją przepiórkę

Zboże – zwyczaje i obyczaje

Od wieków zboże było podstawą ludzkiego pożywienia, otaczano je czcią jako symbol życia, dobra, płodności, dostatku, pożytecznej pracy i błogosławieństwa Bożego. Według legendy ludowej o Matce Boskiej zboża zostały dane ludziom przez samego Boga. Wschodziły gęste i wysokie, kłosy wyrastały na źdźbłach od samej ziemi, a plony były obfite i ludziom nie groził głód. Jednak z czasem ludzkość się rozzuchwaliła, stawała się coraz bardziej zła i wroga. Pan Bóg na to patrzył i czekał końca, aż zabrakło mu cierpliwości i postanowił ukarać ludzi. Uderzył w chmurę i zesłał na ziemię deszcz, który padał bez końca przez 40 dni i nocy. Tak się złożyło, że był to czas żniw, woda zalewała kłosy aż po same czubki. Wówczas na ludzi i na wszystko co żyło,  padł wielki strach i widmo głodu. I byłby świat przepadł bez ratunku, gdyby nie Matka Boska, która zaczęła prosić Boga Ojca aby ulitował się nad ludźmi i nad ich niedolą.  Prosząc tak i modląc się za ludzi,  spłynęła wraz z deszczem na zalane pola. Pociągnęła za kłosy zbóż, wyciągając je nieco nad wodę,  poprosiła Boga, aby choć tyle zostawił dla nich. Jej prośba została wysłuchana, woda wsiąkła w ziemię. Od tamtej pory ziarno w zbożach znajduje się tylko w niewielkich kłosach na samym czubku źdźbła. Tą resztką uratowaną tylko przez miłosierdzie i litość Matki Boskiej, ma się człowiek żywić po wsze czasy. [1]

W dawnych czasach zboże otaczane było szacunkiem, występowało w wielu zwyczajach i obrzędach ludowych, a zwłaszcza rolniczych. Na dobry urodzaj i obfite plony roślin w wieczór wigilijny w izbach stawiano snopy zbóż, przeważnie zboża żytniego. W czasie wigilii ze słomy wyciągniętej ze snopów i  podrzucanej pod sufit wróżono na urodzaj. Słomianymi powrósłami obwiązywano drzewa owocowe w sadzie. W tym celu idąc na pasterkę mężczyźni opasywali się skręconymi ze słomy powrósłami, a po powrocie do domu okręcali nimi drzewka, co miało ochronić je od chorób, robactwa i mrozu. W dniu św. Szczepana jedną z tradycji było święcenie ziarna owsa w czasie  mszy. Po  zakończonej  liturgii obrzucano się ziarnem owsa na pamiątkę ukamienowania Szczepana, jak również żeby zapewnić obfitość urodzaju, zdrowie oraz pomyślność. Poświęcone przez księdza w kościele ziarno gospodarze wsypywali do przechowywanego w spichlerzu zboża, aby wysiane w kolejnym roku obficie rosło. Żeby zapewnić ciągłość wegetacji i urodzaj w czasie żniw gospodarze pozostawiali na polu niezżętą kępę zboża nazywaną „przepiórką”, czy „brodą”. Wierzono, że skupiają się w niej siły decydujące o wzroście zboża. W czasie pierwszego siewu zbóż do ziarna siewnego dodawano poświęcone ziarno z równianek lub z wieńca dożynkowego. Zachowując przy tym rytuał rzucania pierwszych garści na krzyż wraz z modlitwą. W czasie żniw pierwsze kłosy ścinano w milczeniu i składano je na krzyż. Po żniwach z kłosów zbóż robiono wieniec dożynkowy, który święcono w kościele, jako symbol plonów i ciężkiej pracy rolnika.

Ziarnom zbóż przypisywano różne właściwości dobroczynne i oczyszczające. Aby ochronić domostwo od uroków i zapewnić im dobrobyt ziarna zbóż wkładano pod węgły chaty przy jej budowie. Również przy wyborze miejsca  pod budowę domu sypano garście ziarna żytniego na wszystkie cztery węgły. Gdy następnego dnia ziarno leżało nienaruszone w tym samym miejscu uznawano, że wybrano je szczęśliwie. [2]

W obrzędzie weselnym ziarnem zbóż obsypywano  młodą parę,  aby zapewnić im dobrobyt, liczne potomstwo i szczęście. Tradycyjnie przed wyjściem do kościoła matka panny młodej obsypywała nowożeńców i gości weselnych. O tym zwyczaju czytamy w Encyklopedii Staropolskiej:

„Był zwyczaj obsypywania owsem państwa młodych na weselu na znak życzeń obfitości chleba w ich życiu i obsypywania księdza, wychodzącego ku drzwiom kościelnym, w dniu św. Szczepana, jakoby na pamiątkę ukamienowania tego świętego”. [3]

Aby ustrzec małe dzieci przed chorobami i czarami garście pszenicy lub żyta wkładano do kołysek noworodków.

W rytuale pogrzebowym rodzina zmarłego sypała ziarno na sprzęty, na których stała trumna, jako zabieg ochronny i ofiarę oczyszczającą składaną ziemi i miejscom mającym styczność ze zwłokami.

Ziarno i słomę zbóż wykorzystywano w lecznictwie ludowym, stosując w różnych postaciach na wszelakie  choroby. Prażone gorące ziarna przykładano w kolkach, bólach brzucha i gardła.  Ziarno lub słomę dodawano do kąpieli przy suchotach czy cierpiącym na krzywiznę dzieci. [4]

Słoma i ziarna zbóż miały również zastosowanie w tradycyjnym zdobnictwie i plastyce obrzędowej. Robiono z nich pająki do dekoracje izb czy świąteczne zabawki na choinkę.

W dzisiejszych czasach większość zwyczajów i obrzędów związanych ze zbożem już zaniknęło. Jedynym z nielicznych zwyczajów, który do dzisiaj jest praktykowany są dożynki wiejskie.

Opr. Danuta Krześniak

Literatura:

  1. Barbara Ogrodowska; Zwyczaje obrzędy i tradycje w Polsce; wyd. VERBINUM, Warszawa 2001r.
  2. Zygmunt Gloger; Encyklopedia Staropolska; wyd. Warszawa: P. Laskauer i W. Babicki, 1900r.
  3. Adam Paluch; „Zerwij ziele z dziewięciu miedz”…: ziołolecznictwo ludowe w Polsce w XIX i XX wieku”; Polskie Towarzystwo Ludoznawcze, Wrocław 1989r.
  4. Maryan Gawalewicz, Piotr Stachewicz: „Królowa Niebios. Legendy ludowe o Matce Boskiej”; Nakład Gebetnera i Wolffa, Warszawa 1894r.

[1] M. Gawalewicz, P. Stachewicz: „Królowa Niebios. Legendy ludowe o Matce Boskiej”, s.42-44

[2] B. Ogrodowska; Zwyczaje obrzędy i tradycje w Polsce; 270

[3] Z. Gloger; Encyklopedia Staropolska;

[4] A Paluch; „Zerwij ziele z dziewięciu miedz”…: ziołolecznictwo ludowe w Polsce w XIX i XX wieku”;s.99; 110

wnętrze izby z wyposażeniem, udekorowanym snopem zboża przy oknie i chlebem na stole
kobiety w iwjskich strojach na polu żyta stroją przepiórkę
wieniec dożynkowy w kościele, w tle ołtarz

 

 

 

Podaj dalej

Podobne wpisy

System muzealny Muza; www.muza.mobilems.pl ;MWM/E 10625;;fot. Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu

2 maja 2025

Święty Florian


Czytaj dalej
ogród warzywny w wiejskiej zagrodzie

Ogród warzywny w zagrodzie z Rębowa

22 kwietnia 2025

Warzywa w wiejskim ogrodzie


Czytaj dalej
21 kwietnia 2025

Śmigus czy dyngus?


Czytaj dalej
3933387
Total
Visitors
Strony internetowe i pozycjonowanie Google
  • BIP
  • Facebook
  • Instagram
  • YouTube
  • Mapa strony
0
  • Brak dostępnych tłumaczeń dla tej strony
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.OK