Drzewo w kulturze ludowej uważano za symbol życia, sił witalnych i długowieczności. W mitologii ludowej pojawia się drzewo jako obraz świata, czyli Drzewo Kosmiczne. O znaczeniu drzewa decyduje przede wszystkim jego wysokość, to że wyrasta ono ponad inną roślinność wyznaczając pionowe uporządkowanie świata i jednocześnie spajając trzy części Wszechświata – niebo, ziemię i to, co w jej głębi […]Rosnące pośrodku świata drzewo porządkuje świat i łączy wszystkie jego części. Jest więc ważnym elementem mitów kosmologicznych, ukazujących istotę wszechświata. [P. Kowalski, 2007, s.94]
Drzewa miały bogatą symbolikę, oznaczały wzrost, stałość, szlachetność, świętość, życie. Wierzono, że drzewa są silnie związane z człowiekiem, a przyglądając się im bardzo uważnie, można odczytać jego los. Dotyczyło to drzew rosnących w pobliżu zagród, gdyż sądzono iż są one związane z domownikami. Tę […] więź wyjawiał zwyczaj sadzenia drzew z okazji narodzin dziecka. […] Często bywały to drzewa owocowe: jabłonie albo grusze, lecz nierzadko sadzono też jarzębiny, kasztany, dęby, jesiony, wiązy. I to one właśnie informowały rodzinę o przyszłości nowo narodzonego. [A. Zadrożyńska, 2000, s.25] Również w każdej zagrodzie zazwyczaj rosło stare drzewo, najczęściej była to lipa lub dąb, które miało chronić dom przed różnymi nieszczęściami.
Drzewa dzielono na te błogosławione, do których należała np. lipa i te „przeklęte”, jak osika. W folklorze ludowym znajdujemy wyjaśnienia takiego stanu rzeczy. W gałęziach czy w pniu mogły się skrywać istoty nie z tego świata, dlatego drzewa odgrywały duże znaczenie w wierzeniach i zwyczajach ludowych. Za mieszkanie Najświętszej Panienki uważano lipę, gdyż cudownie się w niej się ukazywała. Łykiem lipowym związywano zioła, które święcono w dniu Matki Boskiej Zielnej. Wiązywano je również na nogach krowy, co miało zabezpieczyć zwierzę przed czarami. Uważano, że w lipę nigdy nie uderzy piorun, dlatego sadzono ją przed domem. Także sadzono ją po urodzeniu dziecka, aby miała dobroczynny wpływ na jego życie. W tradycji drzewo lipy witało i żegnało człowieka, gdyż z niego wykonywano kołyskę dla dziecka, aby miało dobry sen i zdrowie, jak również trumnę, która zapewniała spokojny wieczny odpoczynek.
Natomiast Osika w wierzeniach ludowych jest przedstawiana, jako „przeklęta”. Rozmaite opowieści tłumaczą negatywne postrzeganie tego drzewa. Najczęściej pojawiają się dwa objaśnienia. Pierwsze mówi, że drzewo to trzęsie się za karę, gdyż w obawie o siebie nie udzieliło schronienia Świętej Rodzinie podczas ucieczki do Egiptu. Inne tłumaczenie mówi o tym, że na osice powiesił się Judasz i dlatego ona drży, w kolejnej wersji chciał się na niej powiesić, lecz ona z przerażenia go nie przyjęła i ze strachu trzęsie się do dzisiaj.
Negatywny charakter miały również drzewa stare, spróchniałe, które stały samotnie gdzieś w polu lub na rozdrożach. Uważano że właśnie w nich mogą zamieszkiwać złe duchy. Również drzewa, które miały dziwny kształt, były pochylone, miały dziuple, lub czarny czy też czerwony kolor były zaliczane do tej grupy. Wyróżniano także drzewa noszące na sobie znamię śmierci, np. takie, na których powiesili się samobójcy lub pod którymi pochowane jest poronione dziecko, zwane „poczartukiem”. Również gdy w jakieś drzewo strzeli piorun lub dwa drzewa się o siebie ocierały, mówiono, że siedzi w nich zły duch. Wierzono, że „takie drzewo, jak piorun uderzy, to złe drzewo, w nim diabeł siedzi. [A. Lebeda, 2002, 222-223].
Według wierzeń ludowych w wierzbie mógł mieszkań czart, a nawet sam diabeł Rokita, podróżnych mijających jego „siedzibę” wyprowadzał na manowce, i pilnował schowanego w wypróchniałym pniu zbójnickiego złota. Wygląd drzewa, popękany pień, grzywa łozin, różnego rodzaju zniekształcenia dawały niesamowite wrażenie i wpływały na wyobraźnie, stąd mogły powstać takie przypuszczenia. Z drugiej strony wierzba kojarzona jest z odradzającym się życiem i witalnością. Uważa się ją za „drzewo miłujące życie”, gdyż rośnie w każdych warunkach. To na wierzbach pojawiają się pierwsze pąki na wiosnę, a nowe pędy kiełkują nawet z poobcinanego pnia. Gałązki wierzbowe znajdują się w palmach wielkanocnych. Uderzenie nią czy witkami w Niedzielę Palmową mówiąc: Palma bije nie zabije, Wielki Dzień za tydzień; Rano wstawaj bydłu dawaj; Pozamykaj pozapieraj, do kościoła się wybieraj, czy powtórzenie tego zabiegu w Poniedziałek Wielkanocny, miało zapewnić zdrowie, urodzę i wigor.
Drzewa odgrywały też duże znacznie w medycynie ludowej. Na przykład napar z lipy pomagał w chorobach nerek, a świeże liście przykładano na ropiejące rany. Zmiażdżone pączki topoli miały ułatwiać gojenie się ran, czy działać przeciwgrzybiczne. Wywar z liści olszyny pito przy febrze.
W kulturze ludowej drzewa miały duże znaczenie. Były elementem wierzeń, pojawiły się w kompleksie kosmogonicznym wyjaśniającym powstanie świata, niektóre z nich wykorzystywano w obrzędowości rodzinnej i dorocznej. Były ważnym elementem folkloru słownego, jak również medycyny ludowej.
Ewa D. Rutkowska
Literatura
Fisher Adam, (1938), Drzewa w wierzeniach i obrzędach ludu polskiego, wyd. Towarzystwo Ludoznawcze, Lwów.
Fisher Adam, (2016), Rośliny w wierzeniach i zwyczajach ludowych, wyd. PTL, Wrocław.
Kowalski Piotr, (2007), Kultura magiczna, wyd. Naukowe PWN, Warszawa
Lebada Agnieszka (2002), Wiedza i wierzenia ludowe, [w:] Komentarze do Polskiego Atlasu Etnograficznego, t. VI, wyd. Polskie Towarzystwo Ludoznawcze, Wrocław-Cieszyn.
Ogrodowska Barbara, (2001), Zwyczaje, obrzędy i tradycje w Polsce, wyd. Verbinum, Warszawa.
Zadrożyńska Anna, (2000), Światy, zaświaty. O tradycyjnym świętowaniu w Polsce, wyd. Twój Styl, Warszawa.